Na podany adres email, wyślemy wiadomość z linkami do materiałów.
W przypadku jeżeli nie otrzymają Państwo maila, prosimy o sprawdzenie folderu “Spam” w Państwa skrzynce.
Zapraszamy do lektury nowego wywiadu z użytkownikiem InteriCAD. W tym miesiącu rozmawiamy z Panią Elżbietą Hap-Susik – projektantką wnętrz i właścicielką pracowni Interium Projekt.
Jak to się wszystko zaczęło? Dlaczego postanowiła Pani zostać projektantem wnętrz?
Wybór zawodu nie był w moim przypadku decyzją oczywistą, ponieważ mam (i miałam) w życiu bardzo wiele zainteresowań. Tym niemniej, zamiłowanie do aranżowania wnętrz było obecne zawsze gdzieś obok innych pasji. Dla przykładu – gdy jako mała dziewczynka marzyłam, by zostać weterynarzem, najprzyjemniejszym elementem planowania przyszłości było “projektowanie” kliniki dla zwierząt.
Miłość do literatury, sztuki, psychologii i filozofii popchnęła mnie do wyboru studiów filologicznych, w trakcie których postanowiłam rozwijać się również w kierunku projektowania wnętrz. Już na studiach podjęłam pracę jako projektant mebli, by niedługo później, w 2011 roku otworzyć własne biuro projektowe.
Jakie zalety i wady wiążą się z wykonywaniem zawodu projektanta wnętrz?
Największą zaletą tego zawodu jest to, iż jest to zajęcie twórcze, kreatywne i pełne wyzwań. Każdy projekt jest inny, każdy klient wnosi nowe potrzeby i spojrzenie na wnętrza, wciąż pojawiają się nowe produkty i rozwiązania – cały czas dzieje się coś zaskakującego. Wśród (niewielu) wad mogę wymienić często pojawiający się element presji czasu. Jest to jednak cecha wielu zawodów, zwłaszcza w dzisiejszych, bardzo dynamicznych czasach.
Proszę dokończyć zdanie “Architektura wnętrz to dla mnie…”
…wspaniałe, pełne i niewyczerpane źródło wiedzy, pozwalające mi tworzyć dla klientów wygodne, piękne i funkcjonalne wnętrza. Architektura wnętrz to także bogata, interdyscyplinarna nauka, z której nasza cywilizacja może być dumna. Łączy w sobie zdobycze wielu pozornie odległych dziedzin jak szeroko pojęta inżynieria, budownictwo, historia sztuki, psychologia, a nawet socjologia.
Które style architektoniczne ceni Pani sobie najbardziej?
Cenię absolutnie wszystkie kierunki – nawet te, które być może nie do końca rezonują z moim poczuciem estetyki. Każdy styl, jaki kształtował się w architekturze, odzwierciedla ducha czasów, historię, a nawet prądy myślowe. W swoich projektach wykorzystuję często inspiracje czerpane z wielu różnych kierunków, starając się tworzyć wnętrza łączące nowoczesność z klasyczną elegancją.
Pomieszczenie, którego projektowanie dostarcza Pani najwięcej satysfakcji to…
Uwielbiam aranżować salony, pokoje dzienne, pokoje rodzinne. Są to miejsca, od których bardzo często zaczynam cały proces projektowania, tym samym nadając ton całej aranżacji.
Który etap procesu projektowego jest najprostszy, a który najtrudniejszy?
Niestety nie potrafię dokonać takiego rozróżnienia. Każdy etap jest inny, ale sądzę, że poziom trudności pozostaje ten sam. Osobiście, bardzo lubię czas spędzany z klientami, zarówno na początku współpracy, jak i przy realizacji projektu.
Skąd czerpie Pani inspirację do pracy?
Źródeł, które mnie inspirują jest nieskończenie wiele. Wśród najciekawszych mogę wymienić oczywiście samą historię architektury (zarówno w europejskim jak i azjatyckim ujęciu), sztukę i kulturę, ale także naturę i jej bezpretensjonalne piękno.
Tutaj mogę przyznać się do mojej ogromnej słabości do naturalnych materiałów takich jak drewno, marmur czy np. łupki. Rozpoczynając nowy projekt skupiam się jednak na klientach – i to właśnie klienci nierzadko inspirują mnie najbardziej w danym momencie.
Dlaczego warto korzystać z usług projektanta wnętrz?
Z tego samego powodu, dla którego, kiedy psuje mi się samochód, oddaję go w ręce dobrego mechanika. Prawdopodobnie można wiele informacji znaleźć w książkach i Internecie, być może nawet udałoby mi się samodzielnie wymienić jakiś element – ale wiem, że mechanik zrobi to lepiej i szybciej.
Projektant wnętrz ma za zadanie stworzyć przestrzeń do życia, która będzie wygodna i funkcjonalna, a jednocześnie efektowna i piękna. Czy można z sukcesem samodzielnie zaplanować swoją przestrzeń? Owszem, ale w większości przypadków zajmuje to ogrom czasu, a także naraża na błędy, czy przeoczenia. Współpraca z projektantem pomaga uniknąć tych problemów, a także wycisnąć z wnętrz ich cały potencjał i możliwości.
W jaki sposób program do projektowania wnętrz InteriCAD wspomaga Pani codzienną pracę?
Proces projektowania musi zakładać sprawną komunikację z klientem. Tylko czytelne i klarowne przekazanie wizji aranżacji pozwala na pełne zrozumienie obu stron. Programy do projektowania są współcześnie nieodzownym elementem tego procesu, a InteriCAD spełnia wszystkie potrzeby związane z graficznym przedstawieniem aranżacji.
Jakiej rady udzieliłaby Pani początkującym projektantom i architektom wnętrz?
To bardzo trudne pytanie, ponieważ każdy jest inny i ma inne nastawienie, problemy i trudności. Jeśli jednak miałabym udzielić rady rozpoczynającym swoją przygodę z projektowaniem, powiedziałabym, że warto pozostać otwartym – zarówno na nowości, jak i na to, czego potrzebują klienci. Ciągły rozwój i swego rodzaju pokora w relacji z klientem skutkują bardzo dobrymi rezultatami. Chodzi o wypracowanie umiejętności łączenia wiedzy i intencji stworzenia jak najlepszego projektu z potrzebami i upodobaniami klienta.
Dziękujemy za rozmowę.
* Zapraszamy do odwiedzenia strony Pani Elżbiety: www.interium-projekt.pl